Hume poddał krytyce również zasadę substancji. Jej funkcja jest analogiczna do tej, jaką spełnia zasada przyczynowości: i ona polega na łączeniu faktów. Tamta łączy fakty następujące po sobie, ta - fakty współczesne.
Wrażenia dostarczane przez różne zmysły odnosimy do jednej substancji i chociaż wrażenia zmieniają się, uważamy, że substancja jest wciąż ta sama; np. pewną barwę i pewien zapach traktujemy jako własności tej samej substancji, tego samego kwiatu, i chociaż zmienił barwę i stracił zapach, pojmujemy go wciąż jako ten sam kwiat. Tak samo przyjmujemy istnienie jaźni, trwałej substancji duchowej, chociaż znamy tylko jej zmienne przeżycia.